
W Polsce aż roi się od duchów, a ich rodzaje są wręcz niezliczone. Jedne legendy o tych straszliwych postaciach są powszechnie znane i powtarzane z pokolenia na pokolenie w sławnych zamczyskach, inne historie do niedawna rozgrywały się w czterech ścianach lub na wiejskich bezdrożach, a szeptali o nich nieliczni. W województwie wielkopolskim natkniemy się na wiele nawiedzonych miejsc. Wybraliśmy cztery, żeby ich historię opowiedzieć. Przeczytasz tu o:
- duchu z obrazu w Kórniku
- duchu hrabiego z Małachowa Złych Miejsc
- duchu z kościoła na Wichrowym Wzgórzu
- duchach pacjentów ze szpitala psychiatrycznego